wtorek, 26 maja 2015
Prolog
Na dużym metalowym łóżku w obskurnej sypialni siedziała piętnastoletnia dziewczyna. Jej kruczoczarne włosy okalały bladą niemalże porcelanową twarz,zaczerwienione od płaczu stalowo-srebrne oczy zdawały się smutno połyskiwać w mdłym świetle lampy naftowej. Już jutro miała wsiąść do długiego, czerwonego parowozu, który ją zawiezie do jej prawdziwego domu; Hogwartu. Cieszyła się z powrotu do szkoły, nie mogła dłużej znieść mizernej, wychudłej twarzy ojca alkoholika robiącego jej awantury gdy tylko coś nie poszło po jego myśli. Rozejrzała się po obdrapanych ścianach i westchnęła ciężko . Tu się wychowała i tak wyglądało jej życie po śmierci mamy; za każdą drobnostkę dostawała lanie i nieważne czy to była rozbita przypadkiem szklanka czy też źle pościelone łóżko. Kira oprócz problemów z ojcem miała także ciągły konflikt ze swoim chłopakiem, lecz mimo tych nieprzyjemności był przy niej ktoś komu mogła zaufać: Tom Riddle. Riddle był jej przyjacielem, a przynajmniej ona go za takiego uważała. Na progu stanął Marcus, trzymając w ręce pustą butelkę. Jego blada, zapadnięta twarz nie wyrażała żadnych emocji.
- Wychodzisz? - burknął do córki.
- Jadę do Hogwartu, właśnie się zaczyna nowy rok szkolny - odparła dziewczyna, próbując podnieść ciężki kufer. Ku jej zdziwieniu ojciec odstawił pustą butelkę na balustradę i jednym, chwiejnym ruchem zniósł kufer ze schodków.
- Dzięki - burknęła dziewczyna jedną ręką łapiąc skórzaną rączkę a drugą zakładając pelerynę podróżną.
- Uważaj na siebie - wybełkotał ojciec po czym wszedł do domu.
"Chcę aby w tym roku wydarzyło się coś niezwykłego" szepnęła do siebie, spoglądając w błękitne niebo.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nowy rozdział na http://www.dark-love-riddle.blog.onet.pl pt."Ósmy Cud Świata”. Przeczytaj i wyraź swoją opinię xD
OdpowiedzUsuńOjej! Przeczytałam krótki prolog, a już spodobał mi się w twój blog :) Czyta się przyjemnie. Jestem ciekawa co będzie dalej, więc dodaję twojego bloga do obserwowanych i do zakładki "Czytam i polecam" na http://iskierka-milosci.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBohaterka, której imienia jeszcze nie znam, przyjaźni się z Tomciem. Wypowiedziała też życzenie. Chyba wisi nam romansik między nią a Tomem w powietrzu ;)
Życzę weny!
Pozdrawiam :)